piątek, 21 stycznia 2011

splanowanie korka cylindra.

Niestety, po splanowaniu korka cylindra o 2,5mm V0 spadło z 4,5J do 3,8J. Oznacza  to, że stoczyłem jednak za dużo i spadło sprężanie. Ponadto tłok "odbija" co przełożyło się na znaczący odrzut i pogorszenie i tak kiepskiej celności.  Muszę tym samym wykonać nowy korek cylindra. Oczywiście nie oznacza to, że się poddaje ;-). Wykonam dwa korki, jeden stoczę 1mm natomiast drugi pozostawię w oryginalnych wymiarach.

czwartek, 6 stycznia 2011

Korek cylindra w IZH-61

Zdecydowałem się na dwie kolejne modyfikacje. Po pierwsze skrócenie lufy do 35 cm i usuniecie czokowania. Po drugie, splanowanie 3mm korka cylindra. Pierwsza operacja jest eksperymentem, lufa iża powszechnie uważana  jest za bardzo dobrą. Pojawiają się jednak również opinie, iż jej długość, przy słabej mocy iżyka i dodatkowo czokowanie, najprawdopodobniej przekładać się  na sianie  po tarczy.
Decyzja zapadła, lufa wysłana do ucinki. Przy okazji zyska poprawną koronę.
Natomiast spalnowanie korka cylindra, o około 3mm przełoży się na dodatkowe 1,45cm/3 objętości cylindra.
Ważne tylko żeby nie przesadzić i nie odkryć otworu wylotowego, ponieważ skutek będzie przeciwny od oczekiwanego.







niedziela, 2 stycznia 2011

Zasypane Kolibki

Udało mi się dzisiaj wyrwać do Kolibek na mały teścik magazynków od wojtana. Wiało pustką. Śnieg po kolana.
Większość dostępnego czasu przeznaczyć musiałem na odśnieżanie  półmetrowej warstwy śniegu.




Dokopałem się w sumie do 25m, ale tarcz z tego dystansu nawet nie zachowałem. Nie warto. Iżyk rozsiewał śrut po całej tarczy. Załączyłem natomiast kilka tarcz wystrzelonych z separatorkiem od wojtana na 10m ;-). Wydawało mi się, że powinien wpłynąć na poprawę skupienia. Hmmm... na pewno poprawił wyważenie iżyka. No i wygląd. Magazynki również  świetne,zegarmistrzowska robota. Strzelałem z resztek JSB RS 4,52mm oraz nowym śrutem Geco Dynami Nobel 4,5mm. RSa przeleciało już z 3tys. natomiast Geco Dynamit Nobel jest zupełnie nowy w izykowej lufie. Powinienem więc wystrzelać pewnie z jedna paczkę zanim cokolwiek będę mógł na temat tego śrutu powiedzieć.


RS wystrzelany po 5 strzałów w tarczę. W pow. 4 strzały w jednej przestrzelinie. I tylko tak powinno być na 10m.

Ta już mniej ciekawa, można sobie wyobrazić siewnik na powiedzmy 25m.


W tym momencie zakończyłem ostatnią paczkę JSB RS 4,52mm. Wystrzelałem łącznie pewnie z 3tys. tych śrucin. Czas przetestować coś innego. Gdzieś na forum wyczytałem, że w izyku będzie dobrze latał Geco Dynamit Nobel 4,5mm. Kupiłem więc jakieś 5tys. tych śrucin w AKhobby. Jest to lekki płaski tarczowy śrut ważący zaledwie 0,46g. Koszt jednej puszki 500 szt. to 11zł.
Tym razem strzelałem po 10 razy z porażającego dystansu 10m ;-) 




No cóż, wygląda to kiepsko. Sieje na 10m. Zupełnie niepotrzebnie wykopałem ten 25m korytarz;-) Poprosiłem wojtana o skrócenie lufy w iżyku i wykonanie nowej korony. Mam nadzieję, że pozbycie się czoka oraz skrócenie lufy wpłynie na poprawę skupienia. 




Nowe wojtanowskie magazynki i separatorek

Dotarły do mnie długo wyczekiwane  magazynki od wojtana i muszę przyznać, że się nie zawiodłem. Są perfekcyjne. Tym samym dysponuje już 6 szt. trwałych alu magazynków.


Przy okazji, Wojtek dorobił mi separatorek, który bardzo przyjemnie obciążył zakończenie lufy. 

W tej chwili poważnie zastanawiam się, nad obcinką lufy i wykonaniem nowej korony. 
W Iżyku poprawiłem już sporo ale nadal "sieje". Na rosyjskich forach z racji mizernej mocy iżyka, zalecana jest obcinka  czokowanego odcinka lufy. Przy oryginalnej długości, lufa mierzy ponad 45 cm, do tego 4,5J i czok. Myślę, że zaryzykuję.