Po przeczytanie wielu postów za i przeciw zdecydowałem się kupić iżyka 61. Wiatrówka ma coś w sobie takiego, że pomimo zgrzytów i chrobotania podczas naciągania sprężyny, naprawdę przyjemnie się z niej strzela.
Z uwagi na bardzo kiepskie przyrządy celownicze nabyłem również lupkę. Nic wielkiego na iżyka się za bardzo nie nadaje, karabinek jest raczej słabiutki a więc i lupka nie musi być specjalna. Wybór padł na DOE 6x32 S AO.
Problemem niestety jest szyna montażowa iżyka. Jest bardzo krótka /około 6cm/. Najlepszy w tej sytuacji będzie montaż z przesunięciem...muszę takowy znaleźć. Kolejnym krokiem...pomijając wystrzelenie puszki śrutu ;-) jest rozbiórka i poprawienie tego co jestem w stanie poprawić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz