Po wczorajszym strzelaniu zdecydowałem się kolejny raz zweryfikować jeden z potencjalnych powodów niecelności iżyka. Postanowiłem spróbować oddać równą ilość strzałów z odległości 15, 20, 25 m z każdego z 3 posiadanych magazynków oddzielnie.
W pierwszej kolejności wystrzelałem 30 śrucin wykorzystując wszystkie trzy magazynki, a następnie na tą samą odległość, oddawałem po 30 strzałów z każdego magazynku z osobna. Tym samym strzelałem po 120 razy na tą sama odległość.
Poniżej pozycja oraz rodzaj wykorzystanej podpórki.
Przy okazji zakupu Extaca, sprawiłem sobie nowy montaż z przesunięciem. Ale nie do końca jestem z niego zadowolony. Praktyczniejszy byłby pojedynczy, wysoki z przesunięciem. Skośne wycięcie przeszkadza troszkę w odblokowywaniu magazynka.
15m, 30 strzałów z wykorzystaniem 3 magazynków
 |
Magazynek nr 1 |
 |
Magazynek nr 2 |
 |
Magazynek nr 3 |
20m, 30 strzałów z wykorzystaniem 3 magazynków
 |
Magazynek nr 1 |
 |
Magazynek nr 2 |
 |
Magazynek nr 3 |
25 m, 30 strzałów z wykorzystaniem 3 magazynków
 |
Magazynek nr 1 |
 |
Magazynek nr 2 |
 |
Magazynek nr 3 |
I ostatni już poza konkursem ;-)
30 strzałów, 30m, magazynek nr 1
Jak widać, straszny siewnik.
Zastanawiałem się czy przyczyną przypadkiem nie jest popychacz śrutu. Wydawało mi się, że może podczas przeładowywania popychacz uszkadza śrut i tym samym zaburza jego trajektorię. Niestety albo tez stety ;-) poniższy test potwierdził tę tezę.
Przygotowałem posiadane trzy magazynki i po kolei wystrzeliłem pięć strzałów do wody.
Strzelałem z odległości 1,5m maksymalnie możliwie spłaszczając tor lotu, do brodzika wypełnionego wodą. Na dnie ułożyłem zwinięty ręcznik. W ten sposób maksymalnie wydłużyłem lot śrutu w wodzie i jego wyhamowanie.
Załadowany magazynek nr 1
Śrut po wystrzeleniu w wodę.
Nie jest źle, chociaż w pierwszym z prawej strony widać delikatne przytarcie kielicha.
Załadowany magazynek nr 2
Tym razem wynik fatalny, kielich każdej ze śrucin został w jakiś sposób uszkodzony. dwa pierwsze z lewej mocno spłaszczone.
magazynek nr 3
I jak w 2 magazynku, kapelusze spłaszczone.
Można powiedzieć, że jedna z przyczyn braku celności ustalona.
Dziękuję koledze witboj za zwrócenie uwagi na błąd ;-), wcześniej wydawało mi się, że kielich ma wpływ na tor lotu, a te pozostały nieuszkodzone.
Dzięki tej uwadze, przyjrzałem się uważniej pracy popychacza.
Popychacz śrutu podczas jego załadunku nie trafia osiowo w przewód lufy. Najprawdopodobniej winne są magazynki.